3. lipca o godzinie 18.00 w opolskiej Galerii Sztuki Współczesnej odbył się wernisaż. Instytut Sztuki działający przy tutejszym uniwersytecie właśnie wypuścił spod swych skrzydeł dyplomowanych już artystów i artystki, którzy tego dnia w ścianach owej galerii zaprezentowali swoje prace dyplomowe. „Dyplomy” to jedna z tych cyklicznych wystaw GSW, która w dniu otwarcia gromadzi największą ilość oglądających. Tak też było i tym razem.

Dla mnie „Dyplomy” to najbardziej wyczekiwana wystawa z tych, które corocznie oferuje Galeria. W tej chwili pewnie przemawia za mną beznadziejny sentymentalizm, w końcu sama rok temu skończyłam w IS Edukację artystyczną. Trudno. Nie zmienia to jednak faktu, że „Dyplomy” to po prostu dobra wystawa. Młodzi artyści chcą więcej, bardziej, inaczej. Poszukują, próbują. Nie boją się trudnych technik i tematów. Ta wystawa to pełen przekrój różnych sposobów artystycznego wyrazu. Malarstwo, rzeźba, grafika, projektowanie graficzne, fotografia, animacja, film. Wspólnie lub osobno. Na wiele sposobów. Dla każdego coś dobrego.

W Aneksie na cieniutkich, przezroczystych żyłkach wiszą czarno-białe wypchane laleczki w nadrukowanymi na nich fotografiami. To „Prógresja” Klaudii Eckert. „Są takie naturalne progi, które zdarzają się każdemu człowiekowi. Progi dojrzałości”. Z tej samej kolorystyki, choć innego medium korzysta Mateusz Malarz. Jego „Struktura miasta” to cykl ośmiu grafik o tematyce urbanistycznej. Bloki z płyty, studzienki, a nawet toi-toi’e. Mateusz nie przedstawia widokówkowych obrazków, tylko zwykłą, dobrze znaną rzeczywistość naszych miast, miasteczek, osiedli. Z kolei Marta Momot na warsztat bierze konstrukt męskości.

Swoimi fotografiami zachwyca też Paulina Ornatowska. „Mojemu psu posiwiała sierść, gdy mnie nie było” to cykl bardzo osobisty. Na szczególną uwagę zasługuje projekt opakowań czekolady „Mniam” Marty Wichary. Interesująco prezentuje się też Aleksandra Żyła ze swym elementarzem i Karolina Pielarz z identyfikacją wizualną dla Opolskiego Festiwalu Gór.

Absolwentki i Absolwenci, powodzenia!

Magda Zarzycka