Porządki na PROwincji

Wiosna przyszła a tu domy nie wybielone, rabatki nie obsiane! Tyle pracy! Porządkujemy stronę dzień i noc: pucujemy, wrzucamy, zamiatamy, publikujemy i dopinamy na ostatni guzik. Podglądajcie jak tyramy, czytajcie, komentujcie, ale, prosimy, bądźcie wyrozumiali – potrzeba czasu na załatanie wszystkich dziur. Zima długa, to i porządki potrwają.

bb

Banksy, Londyn 2006